Pogięło was?! Ach, zapomniałem, tu sami znafcy kina, to przecież "filmweb"... Żadne dzieło, ale na prawdę dobry filmik. Jest nieco sztampowy, ale i ciekawy. "Netflix" nie robi kina rodem z "Hollywood".
"Nie w tym rzecz, co mam do ukrycia... Nie ma nic, co chciała bym ci pokazać". Znakomita i refleksyjna puenta.
Uważam, że to jest świetny film. Moim zdaniem, twórca chciał pokazać utopijny świat pozbawiony emocji i prywatności - poprzez wprowadzenie elementu kontroli, specyficznej gry aktorskiej czy nawet wyboru architektury. I ta genialna muzyka! Znacie może równie dobre filmy o tej tematyce? Black Mirror oczywiście oglądałem.
więcejSurowy, z ciekawą fabułą. Polecam wszelkiego rodzaju fanom post-apo i sci-fi. Ciekawe spojrzenie na przyszłość, która może się wydarzyć.
Największym atutem tego filmu jest bardzo dobry futurystyczny klimat,ja bardzo lubię takie kino.Film można nazwać takim z jednej strony "leniwym",ale z drugiej strony wręcz hipnotyzującym,który wciąga widza,duża w tym zasługa dobrych takich "szaro-stalowo-czarnych" zdjęć i ścieżki dżwiękowej,które idealnie współtworzą...
więcejtak włączyłem nie czytając nic o filmie, ale jakbym przeczytał, ze niemiecki, to bym nawet nie włączał. Wszystko jest tu bez sensu, 0 logiki. np, czemu jej po prostu nie aresztowali jak pierwszy raz przyszła do apartamentu gł bohatera. no i przyszłość bez prywatności, a nie ma kamer na ulicach? właśnie ze względu na...
więcejPrzyznam się że film włączyłem tylko ze względu na Clive Owena,nie spodziewałem się niczego po tym filmie a miło mnie on zaskoczył,muzyka która jest użyta w filmie razem ze zdjęciami tworzy sterylny,utopijny i futurystyczny klimat.Aktorsko moim zdaniem też jest dobrze,choć postacie wykreowane tak sobie,szczególnie...
Opis: Detektyw Sal Frieland żyje w świecie pozbawionym tajemnic, w którym nie istnieje prywatność ani anonimowość, władza w pełni inwigiluje swoich obywateli, a przestępczość jest niezwykle rzadkim zjawiskiem. Podczas śledztwa w sprawie serii zabójstw Fireland spotyka młodą kobietę bez tożsamości i przeszłości, która...
więcej"it's not that there's something I do not want you to see, I just have nothing that I want you to see" - ostatnie zdanie doskonale podsumowuje treść ale też i całą te tematykę ogólnie. Nie wiem skąd inne oceny. A.Seyfried nareszcie w dobrej roli.
Szukają nieuchwytnego Anona. Więc zastawiają pułapkę - policjatn się z nią spotyka. Ona przychodzi, a on zamiast ją od razu zakuć w kajdanki jakieś pseudopodstępne gierki uprawia. Debil! I cały scenariusz oparty na braku inteligencji.
Surowy minimalistyczny klimat, film "niemal" czarno biały, świetne zdjęcia. Bardzo dobry pomysł na naszą niedaleką przyszłość. Sama fabuła znośna.
Wraz z filmem nasunęła mi się myśl: Przecież to już jest i to bez high technology. Wszystko zależy od nas. Nasza pamięć zapamiętuje WSZYSTKO, od nas zależy czy jesteśmy spostrzegawczy. Od nas zależy, czy cofniemy się w czasie i przypomnimy sobie obrazy, zapachy, zachowania, sytuacje. Na ich podstawie możemy wysunąć...
Chyba teoria o tym, że IQ społeczeństwa spada co 7 pkt na pokolenie od lat 70 jest prawdziwa. Wybaczcie ale nie potrafię się zachwycać klimatem filmu, skoro wciska mi się takie głupoty jak brak reakcji policjanta, w świecie bez anonimowości, który mija niezidentyfikowaną osobę pośród innych jawnych! To tak jakby...