Ja powiedziałbym, że wręcz przeciwnie! Fanom starej serii "Planeta Małp" film ten z pewnością się nie spodoba. Nie ma bowiem tutaj zupełnie nic, co wiązałoby się z tamtymi częściami. Ot po prostu alternatywna historia zdobycia inteligencji przez małpy i przeprowadzenia przez nie buntu przeciwko ludziom. Mnie film zawiódł i myślę, że równie srogi zawód sprawi każdemu, kto oglądał i lubi serię z lat 70'. Miałem wrażenie, że oglądam film familijny, a nie interesujące dzieło przygodowo - science fiction.

Jestem fanem starej serii i właśnie jestem w trakcie odświeżania wszystkich filmów. Dziś była kolej Genezy i stwierdzam, że film bardzo mi sie podobał. Dobra fabuła, postaci, efekty i zakończenie, ale każdy ma swój gust. Niestety pomimo, że mam sentyment do początkowych filmów to jedynie 1 część była naprawdę świetna, a każda kolejna coraz słabsza, choć też miały swój klimat. Jak dla mnie najgorzej póki co wypadła wersja Burtona, który chyba jednak nie pasuje to tych klimatów.

Przyznam, że im nowsze części (tej nowej, odświeżonej trylogii), tym lepiej. Ewolucja Planety Małp (2014) to naprawdę dobry film. Czekam z niecierpliwością co jeszcze się wydarzy. Jednak uważam, że wszystko, co wyszło poza starą serią (a czyn Burtona w szczególności), to zupełnie inny kanon i raczej nie jestem skory nazywać go serią "Planeta Małp". Ze starymi filmami też było różnie i bardzo nierówno, ale klimat ogólnie mi pasował w każdej. Pozdrawiam!

Może i nie pasuje , ale to w sumie dobrze. Ile można powielać schematy i próbować dogonić (niedościgniony) pierwowzór. W końcu twórcy poszli inną drogą i wyszło to filmowi na dobre. Mamy całkiem inny typ filmu luźno powiązany z pierwotną Planetą Małp