Gdy obejrzałam trailer podobał mi się wybór Jamie'go na Jace'a, ale gdy teraz zobaczyłam, że Ben
też był brany pod uwagę, już nikogo innego nie będę widziała w tej roli. W kinie na Mieście Kości,
zamiast patrzeć na Jamiego, będę wyobrażać sobie Bena.. ;) Dużo lepszy wybór do tej roli. On ma
akurat wszystko, co...
W Nine lives of Chloe King od razu się w nim zakochałam *.* Po prostu został stworzony do tej roli
^^ No i jest taki przystojny *.*
Wygląd + akcent = mdleję ! *O*