Mi się specjalnie nie podoba. Zresztą w HP nie ma żadnych przystojniaków. Jeśli już to wyróżniłabym aktorów w epizodach Henry'ego Cavila który grał tego bułgarskiego gracza quidchiuca i oczywiście Robert'a Pattinsona ale nie pamiętam już imienia jego bohatera (skleroza nie boli). Obaj grali w Czarze Ognia.