Za wspaniałą rolę Malfoya! Jego gra jest na tak wysokim poziome, że przewyższa grę trójki głównych bohaterów. W HP równa się z profesjonalistami. Draco to moja ulubiona postać tuż przed Voldemortem. Będę czekać na ekranizację VI części, gdzie to właśnie ten pan wychodzi z cienia :D Tak dalej - a będzie OSKAR!!!
no przewyzsza i to bardzo...oddaje charakter tej postaci...bardzo przekonujący.. Draco to u mnie najlepsza postac zaraz po Syriuszu i Lupinie...a zaraz po nim jest Snape
Też dołączam się to tego że świetnie wcieli się postać Draco i gra go w sposób fenomenalny nie wyobrażam sobie innej osoby w tej właśnie roli ;)
( nie no nie przesadzajcie z tym OSKAREM )
Pozdrawiam ;)
Może i dostanie ale na pewno nie za Pottera bo Akademia preferuje dramatyczne role. Poza tym nie dziwota że gra lepiej od trójki głównych aktorów bo po pierwsze jest starszy a po drugie gra najbardziej wyrazistą postać ucznia. Zresztą znacznie łatwiej jest grać czarny charakter niż krystalicznie dobrą postać. Wielu aktorów ma problem z graniem dobrych postaci.
Zdecydowanie przewyższa pod względem aktorstwa trójkę głównych bohaterów, szczególnie Daniela Radcliffe'a, który momentami jest strasznie denerwujący. Szkoda ze nie miał jeszcze szansy wykazać się w jakieś duzej roli, narazie kojarzony jest tylko i wyłącznie z HP... myslę, że w przyszłości może być naprawdę dobrym aktorem, jeśli będzie rozwijał swój talent.
taak, Tom jest fenomenalny jako Dracon. aczkolwiek na Oscara bym nie liczyła. chociaż, kto wie?
ale myslę, że jakieś mniejsze nagrody i owszem. xd
Zgadzam się :) Tom jest świetny w swojej roli. Oskar? czemu nie? xD Nie mówię teraz, ale za kilka lat, jak ktoś go w końcu doceni...No i z niecierpliwością czekam na 6 część, w której jak ktoś dodał wyjdzie w końcu z cienia innych :P No i Draco jest moją ulubioną postacią na równi ze Snape ;P
on jest świetny ;D Jakby ktoś dał mu szansę i zaproponował mu główną rolę innym filmie to by było cudownie. :)
Powinien zagrać w czymś innym niż HP.
Zgadzam się :) Mógłby zagrać w jakimś innym filmie, bo wszyscy go kojarzą z rolą Malfoya. Ja uważam, że grą aktorską przewyższa umiejętności odtwórcy roli Harrego Potter ( Daniela Racliffa).
strach dać temu gościowi wysoką ocenę bo będzie od razu, że jak ktoś zagra w takiej drogiej i komercyjnej produkcji to już jest najlepszy, ale ten koleś naprawdę potrafi grać, przynajmniej w moim mniemaniu
Ludzie..
Chłopak żadnym bogiem kina nie jest.Jest to przeciętny aktor, który został wybrany, ponieważ idealnie wyglądem do roli pasuje.
W filmie nie wyróżnia się niczym.
Zdecydowaną "gwiazdą" HP jest Rickman.(Tu mógłbym przez kilka linijek wychwalać jego kunszt aktorski, ale przecież to już tyle razy było:)
Pozdrawiam
PS:TRINITY - Ty to żeś przywaliła z tym Oskarem :)
zgadzam się ! dla tego że jego gra przewyższa poziomem grę trójki głównych bohaterów dam mu 3/10 ! niech ma
ja mu dam bez zawahania 10/10 a 3/10 to możesz dać nie jakiej Cichopkowej. Albo sobie za osobowość 1/10<LOL>
Echhh wieś na Filmwebie.
1.Zdanie zaczyna się od dużej litery.
2."ja mu dam bez zawahania 10/10 a 3/10 to możesz dać nie jakiej Cichopkowej"
- Czy tylko ja nie widzę sensu w tym zdaniu?(Może chodziło o "nijakiej"?Sensu wciąż bym nie było, ale mógłbym się jeszcze pośmiać.)
3. -<LOL>- To nie gadu-gadu i żadna cholerna buźka ci nie wyskoczy więc po co?
Czujesz własną głupotę?
4. Z tego co ja tam wiem osobowość to zbiór cech psychicznych, które odpowiadają za nasze zachowanie.Myślę, że wyrażanie własnej opinii to cecha pozytywna.
Czujesz własną głupotę?
5.Krótko mówiąc- jesteś idiotą.
Szczytem twoich marzeń jest 500 znajomych na naszej-klasie, dres i żel do włosów.Czasami jeszcze włazisz na Filmweba aby popisać jakieś bzdury.
Pozdrawiam
E.. Ty Janko bo Cię złapie sranko :) A jak sranko złapie to Ci pobrudzi gacie. A na drugi raz sam się wypowiedz w mojej sprawie, a nie tam zachwalasz jakiegoś Mhatix, czy jakoś.
Niech moc będzie z Tobą i żeby skrzypki Tobie dobrze grały i się nie kiwały;p nie no jestem trochę wariatem, dlatego przepraszam Ciebie za niektóre durne wypowiedzi... HARRY POTTER is my friend!!!
chyba się wybiorę:) żartował tylko, coś mnie wtedy naszło:P
no to do spotkania na jakimś innym forum:)
Mhatix, wybacz, ale jego wypowiedź (nawet z <lol> na zakończenie) i tak wniosła do tematu więcej niż twoje kretyńskie pięć punktów...
Witam!
Wybacz zuza uważam, że moje "kretyńskie pięć punktów" wniosło na pewno więcej do tematu niż twoja obrona kretynizmu w czystej postaci.
Mam prawo wyśmiać totalny brak interpunkcji, logiki i czystą złośliwość.
Ten użytkownik nie wykazał żadnego sensownego argumentu a w pewnym sensie zaatakował innego użytkownika za wyrażenie swojego zdania.
Swój punkt widzenia wyraził natomiast w sposób żałosny i śmieszny.
Jeżeli takie wypowiedzi, napisane w takim stylu będą akceptowane poziom dyskusji spadnie poniżej zera...
Jeżeli preferujesz taką drogę wypowiedzi to szczerze Ci współczuję.
Pozdrawiam
Mhatkix czy tak jakoś bo już zapomniałem bo ta twoja nazwa jest do Dupy:D
a dla Ciebie to chyba największym sukcesem było zrozumieć co to jest gg i po co to jest,a <lol> napisałem z przyzwyczajenia frajerze!!!
Myślisz że jeśli ty nie piszesz na gg z powodu braku znajomych to nie musisz każdego krytykować za taką drobną pomyłkę.
Teraz jeśli lubisz tak wszystkich obrażać to chyba jesteś pierwszym przykładem dziecka neostrady na Filmweb jak nie wiesz co to znaczy a napewno nie wiesz do sprawdź sobie lamusie i przymule :D
Jak już przeczytasz moją wypowiedź swoimi okularkami wielkości szklanek i podrapiesz się po swoim grubym brzuchu i będzie miał chęć odpowiedzieć to nie używaj odrazu wyzwisk homoseksualisto:D !!!
Witam!
Na wstępie zaznaczę, że ten chwyt z "zapomnianą nazwą"
pokazuje, że jesteś troszkę hmmm no - nieuważny, ponieważ gdy odpowiadałeś na mój post to trudno było nie zauważyć nazwy usera :)
Druga opcja zakłada, że chciałeś wyśmiać mojego nicka co wyszła doprawdy bardzo zabawnie.
Taaak dużo fajniej jest dopisywać sobie cyferki do jednego śmiesznego nicka niż wymyślić śmieszny, lecz unikatowy, prawda?
Najbardziej rozśmieszyło mnie napisanie słowa "dupa" z dużej litery.
To jakieś bardzo ważne słowo dla Ciebie?Nie widzę innej odpowiedzi dla honorowania tego wyrażenia duża literą.
"a <lol> napisałem z przyzwyczajenia frajerze!!!"-
Tutaj perfekcyjnie obaliłeś mój argument.
Przyzwyczajenia?Nic nie mówię, ale to pokazuje jedynie, że nadużywasz tej"emotikonki".
"Myślisz że jeśli ty nie piszesz na gg z powodu braku znajomych to nie musisz każdego krytykować za taką drobną pomyłkę."
A skąd ten wniosek, że nie piszę i cierpię na brak znajomych?
Ale tu muszę Ci przyznać, że jest duża litera i kropka na końcu zdania.
Przed "że" nie ma przecinka, ale nie można mieć wszystkiego...
"Teraz jeśli lubisz tak wszystkich obrażać to chyba jesteś pierwszym przykładem dziecka neostrady na Filmweb jak nie wiesz co to znaczy a napewno nie wiesz do sprawdź sobie lamusie i przymule :D"
Nie lubię obrażać wszystkich(tutaj zauważyłem skromność wszyscy=ja)
tylko tych, którzy na to zasługują.
Na pewno pisze się osobno.
I tak masz rację okropny ze mnie "lamus i przymuł"
Pragnę zauważyć, że to pewnie bardzo popularne określenia w rejonowych gimnazjach, lecz mi ich znaczenie jest niestety obce.
Mógłbyś mi przybliżyć znaczenie tych słów?
"Jak już przeczytasz moją wypowiedź swoimi okularkami wielkości szklanek i podrapiesz się po swoim grubym brzuchu i będzie miał chęć odpowiedzieć to nie używaj odrazu wyzwisk homoseksualisto:D !!!"
Tutaj silisz się na atak stereotypem, lecz wyszedł Ci mutant kujona i lenia.
Wychodzi Ci tutaj homofobia, chamstwo i (no cholera naprawdę chciałem uniknąć obrażania Cię)
Od razu nie "odrazu".
"Okularki wielkości szklanek"
Chyba grubości choć nie jestem ekspertem w tej dziedzinie.
Jedno Ci przyznam: nie powinienem nikogo obrażać, ponieważ zniżam się prawie na samo dno.
Człowieku, jak już spróbujesz popełnić odpowiedź to najpierw wklej do Worda, potem daj Mamie i Tacie do sprawdzenia i na koniec może podejdź do jakiejś koleżanki, która jest lepsza z ortografii.
Proszę Cię napisz coś jeszcze, bo z Twoich odpowiedzi śmieje się cały czas:D i tutaj, żeby nie było, że się może podlizuje no, ale z Tobą chyba się najprzyjemniej dyskutuje na forach, a homofobem jestem.
Dobrze, że umieściłeś swój nick w odpowiedzi, bo już zapomniałem.
Gimnazjum już skończyłem to nie wiem jakich się teraz tam określa.
Teraz odpowiem na stwierdzenie, że ja często używam lol no chyba prawie masz racje, ale częściej używam: :), ;P, :D.
Ten tekst został przejrzany przez parę osób, a dokładniej mnie samego i starałem się nie kaleczyć naszego ojczystego języka, chyba mi się udało.:D W szkole z ortografii nie błyszczałem.
Również pozdrawiam Ciebie
Echmmm masz rację dobra kontra to podstawa :)
Widzę poprawę pisowni więc gratuluję :)
Pozdrawiam i mam nadzieję, że to oznacza koniec dyskusji, ponieważ chyba skończyły nam się tematy.
Popieram tych, którzy pisali, że gra aktorska Toma w HP jest świetna!
Nie chcę teraz urazić fanów Emmy Watson, ale jej gra aktorska z trudem dorasta do pięt grze Toma, mimo tego, że postaci Draco Malfoya jest bardzo, bardzo niewiele w książkach i jeszcze mniej w filmach, w porównaniu z występowaniem postaci Hermiony.
(Nie jestem anty-fanką Emmy, żeby nie było.)
Ktoś stwierdził, że Tom "w filmie nie wyróżnia się niczym". Przepraszam, ale jak on ma się wyróżnić skoro go w filmach prawie nie ma? T^T
A szkoda, bardzo szkoda, bo film mógłby być o wiele ciekawszy...
Na szczęście jest go więcej w VI części. Już nie mogę się doczekać! Yaay! ^-^
PS. Szkoda, że w VI filmie nie zafundowali mu styliści jakiejś lepszej fryzurki ^,^ Np. mógłby mieć taki fryz, jak w wywiadach po nakręceniu Księcia Półkrwi - jak najbardziej nie miałabym nic przeciwko...
Mhatix: po pierwsze wyglądem wcale tak dobrze nie pasował dopóki nie przefarbował się na blond :) specjalnie do roli Draco :)
według mnie jest najbardziej utalentowany z młodszego pokolenia aktorów HP...
uwielbiam go, uwielbiam go !!
A własnie ze pasuje wyglądem, bo Draco miał nie tylko blond włosy alee tez odpowiedni kształt twarzy, który Tom posiada :D
O Boże nie wierzę że to czytam! Fakt, jest dobrym aktorem ale opamiętajcie się! On jest fatalny! Po prostu dno. Jaka męskość? Jaki zajebisty?
<no comment>
To nie jest prowokacja. Zgodzę się jedynie z tym że dobrze zagrał w tej części, ale to brzydal bez tego "czegoś". Ogólnie uważam że ani (filmowy) Harry,Ron i Malfoy nie nadają się jako obiekty westchnień. No chyba ze mamy do czynienia z wypaczonym gustem.
Rozumiem że mogą was pociągać złe charaktery ( ja też tak mam), jednak znam granice.
Rozumiem że to kwestia gusty, ale skoro widzę taką rzeszę jego fanek, które chętnie by go widziały w łóżku to mnie mdli...
A więc się wypowiedziałam na ten temat.
Dziękuję.
PS. A co do ulubionej postaci to u mnie chyba Snape.